FOTOGRAFOWANIE PO ZMROKU – nauka i dobra zabawa

PRZYGOTOWANIE SPRZĘTU, WSTĘPNE USTAWIENIA PARAMETRÓW ORAZ MOCOWANIE DO STATYWÓW – tak wygląda przygotowanie się do wieczornego wyjścia.

         Miesiące zimowe dla fotografii to trudny okres. Krajobrazy pozbawione śniegu są mało atrakcyjne, światło (słońce), gdy już się pojawi, „chodzi sobie” nisko, tuż nad horyzontem. Dużo czasu spędzamy w pracowni, poprawiamy fotografie z imprez, uczymy się montażu filmów, poznajemy techniczne strony aparatów fotograficznych.

Jednak żeby nie spędzać czasu wyłącznie w pracowni i by wykorzystać szybko zapadający zmrok do nauki fotografii, trzy najstarsze grupy zabrałem w plener. Fotografowanie po zmroku to specyficzne i wymagające określonej wiedzy zajęcie. Po przygotowaniach technicznych (wstępne określenie parametrów, montaż aparatów na statywy) udaliśmy się w teren. Niestety, mimo że temperatury podczas naszych wyjść oscylowały w okolicach 0 C, więc nie była to prawdziwa zima, bardzo szybko marzły nam ręce, a ziąb przeszywał nasze opatulone kurtkami ciała. Z tego też powodu wyprawy kończyły się w okolicach rynku i kościoła po niecałej godzinie. Bardzo szybko, niemalże biegiem, wracaliśmy do pracowni zziębnięci –  na gorącą herbatę.

Poniżej plon naszych wyjść. Prezentuję tu prace tradycyjne, w których fotografia ma ukazać piękno i efektowność Wyrzyska po zmroku, ale też zabawę w „duchy” oraz kwestię techniczną: zmiany ogniskowej obiektywu w czasie naświetlania matrycy.

Serdecznie zapraszam do obejrzenia prac następujących uczniów:

Aneta Witkowska (kl. III gimn.)

Wiktoria Sak (kl. III gimn.)

Karmena Szamara (kl. III gimn.)

Kacper Wolski (kl.VI SP)

Katarzyna Szymczak (kl. I gimn.)

Małgorzata Kornacka (kl. I gimn.)

Weronika Wachowiacz (kl. I gimn.)

Sara Szpott (kl. II gimn.)

Aleksandra Gawrońska ( kl. II gimn.)

                                                                                                  Piotr Brzezinski