Historia Glesna – napisał do mnie Pan Adam Ćwikliński ze Szczecina
Przeglądając kronikę Spółdzielni <Samopomoc Chłopska>, Spółdzielni działającej na terenie Wyrzyska i okolic, stwierdziłem, że jest tam zdjęcie z Glesna, a chodzi o dom rodzinny mojego dziadka, powstańca wielkopolskiego.
W tym domu, od 1918 (1919?) aż do śmierci w 1979 r., zamieszkiwał mój dziadek, Jan Strosin, który prowadził wyszynk i sklep kolonialny. W tym domu rodziły się jego dzieci, tutaj odbywały się także zebrania ochotników, późniejszych uczestników powstania wielkopolskiego, którzy przygotowywali się do bitwy z Niemcami o Wysoką. W zebraniach uczestniczyli też Mieczysław Chłapowski oraz Konstanty Bniński, obaj wspierający tychże ochotników.
Jeśli chodzi o zdjęcie z samochodem (Star 25) – widzimy na fotografii również wejście do sklepu: w tym miejscu był wyszynk, a w latach 1947-1951 mieściła się tu jedna klasa szkoły podstawowej, której dyrektorem był Pan TREMPER.
Z boku domu zamieszkiwały dwie inne rodziny, a od podwórza dziadek wraz z rodziną zajmował 2 pokoje i kuchnię. Okna od kuchni wychodziły na ulicę. W domu tym wraz z rodzeństwem spędziliśmy dzieciństwo, pracując przy żniwach w wakacje. Do dziś istnieje małe jeziorko na zapleczu już nieistniejącego domu, zwane przez miejscowych błotkiem Strosina.
Wszystkie zdarzenia zostały opisane w książce „Jan Strosin, powstaniec wielkopolski z Glesna”, którą osobiście wydałem.
Na przesłanych zdjęciach widać pomieszczenia sklepowe oraz sam dom, stan z 1905 roku; to Oberża Białczyka, którą dziadek odkupił w roku 1918.
Zachowując pamięć o powstańcach z Glesna, ufundowałem tam obelisk z tablicą pamiątkową.
Na uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej był obecny m.in. nauczyciel Zdzisław Seroka.
PS W 2018 r. Glesno obchodzić będzie 600. rocznicę powstania miejscowości oraz 100. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
Pozdrawiam, z wyrazami szacunku.
Adam Ćwikliński