Grupa I – prawdziwe oblicze
Pamiętam moment, gdy pierwszy raz przyszły do pracowni zapisać się na zajęcia z fotografii, „trzymane za rączkę” przez drużynową Zuchów panią Lucynę Pasternak. Nieśmiałe, niepewne, bardzo, bardzo grzeczne. Dzisiaj o tym, że zbliżają się w pobliże pracowni słychać w całym M-GOK-u. To już zupełnie inne dzieci. Zresztą proszę obejrzeć galerię. Żadne opowiadania nie zastąpią obrazu…